Carl Gauss siedział znudzony na lekcji matematyki. Nietrudno wyobrazić sobie dlaczego – młody Gauss był świetnym matematykiem, a lekcje matematyki 300 lat temu nie były ciekawsze niż dziś… A więc Gauss się nudził, bazgrał w zeszycie… przez co nie raz wpadał w tarapaty.
Któregoś razu, kiedy Carl znów przysypiał na lekcji, zdenerwowany nauczyciel krzyknął:
„Gauss! Widzę, że Cię nudzę. Bardzo przepraszam. Ja już Ci znajdę zajęcie! Idź do kąta i zsumuj liczby od jednego do stu. To cię na chwilę zajmie.”
Gauss poszedł do kąta, ale nie wyglądał jakby cokolwiek liczył. Nauczyciel znów krzyknął:
„Gauss! Widzę, że zdążyłeś już dodać te wszystkie liczby.”
Gauss odpowiedział: „Jasne. Suma wynosi 5 050.”
Jak to zrobił? Propozycje piszcie w komentarzach.
Życzymy wam mnóstwo zapału do nauki matmy!
Zespół MegaMatmy